Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 28-08-2015, 08:15   #488
Kerm
Administrator
 
Kerm's Avatar
 
Reputacja: 1 Kerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputację
Powitanie przy bramie nie było zbyt gościnne. W najmniejszym nawet stopniu nie przypominało tego, czego się Max spodziewał.
Fakt - czasy były trudne i nie wiadomo było, kto puka do drzwi, ale żeby w taki sposób witać małą jakby nie było grupkę osób? Może i uzbrojoną, ale kto w dzisiejszych czasach chodzi po traktach bez broni... Szaleniec chyba.

Chowając głęboko chęć powiedzenia paru gorzkich słów tej bandzie osłów, co obsadziła palisadę, Max cofnął się za sanie i pozostawił dialog osobom bardziej od siebie elokwentnym.
 
Kerm jest offline