Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 30-08-2015, 21:59   #492
Kerm
Administrator
 
Kerm's Avatar
 
Reputacja: 1 Kerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputację
Gość w dom... mawiano kiedyś, gościnnie otwierając drzwi przed wędrowcami.
Najwyraźniej mieszkańcy Cunter zapomnieli o tym obyczaju, albo też - co było i bardziej prawdopodobnie - odłożyli obyczaj do lamusa, by poczekał cierpliwie na lepsze czasy. Co, nie da się ukryć, Max rozumiał, szczególnie po spotkaniu z Horstem i bandą, do której tamten należał.

- To jest pani Victoria - powiedział - kapłanka. A ja jestem Max.

Przedstawił pozostałych członków małej ekspedycji.

- Z chęcią porozmawiamy z twoim ojcem, Borysie.
 
Kerm jest offline