Wiadomość ogólna:
Część odpisu nosząca w tytule nazwę waszej postaci jest pisana subiektywnie dla punktu widzenia waszych postaci i czasem może być sprzeczna z tym co widzą inne postacie, dlatego jeżeli coś takiego zauważycie to kierujcie się zawsze tym co jest w waszym odpisie. Czasem odpis dla waszej postaci jest przerwany w pewnym momencie i pojawia się znów kilka akapitów niżej. Tym razem na końcu jest odpis dla wszystkich, który jest dodatkowy wobec odpisów specjalnie dla Braina, Angel i Scatmana.
Brain:
W tym całym zamieszaniu wydaje się, że Angel niezauważyła nawet że do niej mówiłeś i w nią celowałeś. Niestety, żeby dotrzeć do okna musiałbyś przeskoczyć zamknięte śpiwory i dosłownie obok Angel wykopać spruchniałe drewno desek barykadująćych od zewnątrz najbliższe okno. Alternatywnie mógłbyś przebiec przez sam środek pomieszczenia do Funfasia, niewielkiej barykady z mebli, odkopać ją i otworzyć sobie drzwi. Niestety w ferworze walki jedyna możliwa szybka próba ucieczki to wstać, rozpędzić się, staranować deski okna i wyskoczyć na zewnątrz - a potem głową uderzyć w trotuar z kilku metrów. Nawet ty wiesz, że twoje szanse przeżycia z takim wyskokiem są nikłe.
Angel:
Snajper to ktoś kto potrzebuje czasu, wyczucia oddechu, wiatru i innych czynników - podniesienie i wystrzelenie nawet przy dużych umiejętnościach może skutkować chybieniem. Nawet z kilku metrów. Tak niestety się również tym razem stało. Przeładowałaś i teraz już wycelowałaś w głowę Billiego wyrównując swój oddech.
Scatman:
Udało ci się dobiec do Hadżiego. Błyskawicznie spróbowałeś zdiagnozować jego rany i obmyślać plan na uratowanie jego życia.
Scatman probl Medycyna (15+4)
Rzut: 15, 11, 2
Sukces!
Szybko przekonałeś się, że Hadżi ma (k20: 1-2 Draśnięcie, 3-9 Lekka Rana, 10-19 Ciężka Rana, 20 Martwy: 12) Ciężką Ranę!
Hadżi probl Odporność na ból (7+1)
Rzut: 18, 11, 8
Porażka!
Hadżi złapał się za ranę w okolicach brzucha i wierzga się utrudniając próby pomocy mu (co się znosi z twoją niezwykle sprawnie przeprowadzoną diagnozą ). Jesteś przekonany, że gdyby ktoś przytrzymał Hadżiego to dość łatwo mógłbyś mu pomóc, zatamować krwawienie i założyć niezły opatrunek (co zapobiegłoby śmierci chemika) - bez niczyjej pomocy takie zadanie będzie trudne.
Wszyscy:
Po okrzyku Scatmana Funfaś wiele nie myśląc... oczywiście nic nie zrobił. Jego niezłomność była raczej złomnością, a charakter już dawno ugiął się i załamał pod naporem alkoholu i narkotyków. Kiedyś był świetnym żołnierzem, a jego zdolności bojowe mogłyby być nawet uznane za legendarne - gdyby tylko obecnie nie byl strzępkiem człowieka. Jakby Scatman krzyknął "Funfaś, przyćpajmy!" to pewnie miałoby to lepszą reakcję. Tym czasem Ryszard i Billy szarpali się, a Ryszard i Baring pociągnęli za spusty w jednym momencie.
Baring trudny Pistolety (4+1)
Rzut: 18, 6, 6
Porażka!
Ryszard nie musiał w ogóle polegać na swoich umiejętnościach, bo nie on sam sterował lufą. Ryszard jednak starał się wyczuć odpowiedni moment i... (k20: 1-12 Billy, 13-20 w bok: 8)... obrzyn został brutalnie wyszarpnięty z dłoni Ryszarda i przeleciał trzy metry razem z lewym ramieniem Billego i wciąż zaciśniętą dłonią na lufie.
Billyb. trudny Odporność na ból (7+1)
Rzut: 17, 11, 1
Szczęśliwa jedynka!
Trudny Odporność na ból (10+1)
Sukces!
Billy zawył z bólu, ale równocześnie odsunął się od Ryszarda (do zwłok Charlotte, a w pobliże swojej ręki (czuć swąd przypalonej skóry) i obrzyna bez amunicji), rzucił swoje Magnum na posłanie Braina i krzyknął:
-
Poddaję się. Pomóżmy Hadżiemu! - i zrobił się blady od upływu krwi. Widać wystający kawałek złamanej kości, po której spływa krew na śpiwór Charlotte.