Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 04-09-2015, 20:28   #102
Kerm
Administrator
 
Kerm's Avatar
 
Reputacja: 1 Kerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputację
Kłopoty szły za nimi krok w krok. Co się ruszyli, to od razu przyplątywało się jakieś paskudztwo. Jak nie hobgobliny, to niby-ogry, co to chciały się zaprzyjaźniać w zamian za podrąbywane palce.
A gdy wreszcie pozbyli się hobgoblinów, to pojawił się nawiedzony duch, chcący częstować gości klątwami.
Przyjemność za przyjemnością.

Walka z duchem nie wydała się Reinerowi dobrym pomysłem. Jak, na wszystkie demony, walnąć w łeb kogoś, kto się potrafi wtopić w ścianę?

Z drugiej strony... rozebranie całej budowli... nawet tak zdewastowanej... To mogło zająć wieki.
Gdyby się dało z nim porozmawiać - może to by przyniosło jakiś pozytywny efekt?
 
Kerm jest offline