Przyniesiono lampę oliwną, która oświetliła salę
- Cienie… One tu są. Grożą mi. Chcą mnie zabić za to, co mogę wam powiedzieć . Tak, rozmawiałem z nią, gdy siostra mnie zostawiła. Zaoferowała mi wygodną tożsamość , miała dokumenty. Mógłbym dobrze żyć przez wiele lat…. Miałem tylko dostarczyć taką księgę, księ wykonaną z jakiegoś metalu. Posiadała wiele stron, a wszystkie były pokryte setkami otworów. Ukryta w podziemiach, w sanktuarium matki przełożonej. Udało mi się ją wykraść, i oddać Crowowi, ale mnie schwytano. Proszę, zrób coś. One mnie zabiją, pożrą duszę - zaczął zawodzić, Gertha nagle zdała sobie sprawę, że w pomieszczeniu jest jeden cień bez właściciela…
Matka przełożona spojrzała na Jamesa.
- Wasza przyjaciółka chciała odwrócić naszą uwagę, a ten zmiennolicy ukradł Księgę Stali. Włamał się do mojej samotni. Myślał, że nie wyczuję nic skoro skradł twarz mojej córki. Ogłuszył ją i schował w magazynie Miał szczęście, gdyby zrobił komuś krzywdę, to by już skończył w katakumbach, jak wielu przed nim. Zdążył ją jednak ukraść. Pracujecie dla niej? Kasel, chciała ją kupić ode mnie. Suka, nie każdego da się kupić - oczy kobiety płonęły jak burzowe chmury.
__________________ Myśl tysiąckrotna to tysiąckroć powtórzone kłamstwo.
Myśl jednokrotna, to niewypowiedziana prawda...
Cisza nastanie.
Awatar Rilija |