Następnym razem. Ze względu na niedostatek czasu ciężko mi utrzymać zaangażowanie na odpowiednim poziomie a w najbliższej przyszłości przewiduję, że może być z tym u mnie jeszcze gorzej. Moim zdaniem lepiej zakończyć sesję (gramy już dziewiąty miesiąc! to całkiem sporo, jak na standardy LI) w dość naturalnym momencie, kiedy trzeba podjąć ważne decyzje i najwyżej zostawić sobie furtkę na przyszłość do ewentualnego wskrzeszenia i kontynuacji, niż żeby to się w pewnym momencie rozmyło na skutek zmęczenia materiału i mojej znikomej aktywności.
__________________ Jedyna potrzebna moc to ta, która pozwala powstać po upadku. |