Felix chciał wysłuchać tej rozmowy do końca... ale ten ból był do nie zniesienia... Zatem zawstydzony wyszedł z pomieszczenia, a później z karczmy. Zrobiwszy to wziął parę głębokich wdechów, a następnie zaczął krążyć w obszarze, z którego widać wejście do karczmy szukając dzieciaków chętnych do zabawy. Może informacje przydadzą się bardziej niż bierna obecność w naradzie dla dorosłych.
__________________ Szukam tajemnic i sekretów. |