- Jednak złodziej musiałby zawczasu wiedzieć, gdzie znajdują się kluczyki - stwierdził zamyślony Adams. - Pani Summers, czym się Pani zajmowała w kuchni przez ten czas? Na pewno nie zauważyła, ani nie usłyszała czegoś podejrzanego? Z pewnością, dźwięk zapalanego silnika musiałby do Pani dojść.
Adams wypytywał spokojnie i ostrożnie, nie chcąc by Pani Summers pomyślała, że ma co do niej podejrzenia. Chociaż była ona jego zdaniem, jedyną osobą, z tego grona, która miała sposobność na dokonanie przestępstwa i bezpieczny powrót.