MUZYKA Dhalia Crowl
Tik tak, tik tak, tik tak.
Jakiś rytm wgryzał się w głowę, zamykał rzeczywistość w równych matematycznych odstępach.
Cykanie zegara? Nie. Nie było tu żadnego.
Popadała w monotonię, powoli w niej tonęła owiewana miarowym hipnotyzującym metrum.
Stuk puk. Stuk puk.
Aaaa, to nie zegar. To tylko czubek buta. Uderzał delikatnie w podłogę gdy wyhamowała bujany fotel.
Bujany fotel?
Skąd u diabła wzięła się w babcinym bujadle?
Nieważne. Tak przyjemnie kołysało. Musiała wprawiać się w ruch. Przód, tył, przód, tył. I tylko Pan Czacha muskał mięsistymi wargami czubek jej głowy.
Widok był zniewalający.
Słońce ustępowało pola szarości, na prerię kładły się ponure cienie. Noc w środku dnia.
Pickup Mikrusa skurczył się do niewielkiej kropki w oddali.
Została sama.
Sama? Czy na pewno?
Ściągnęła ostatniego solidnego macha, przytrzymała w płucach jak nakazywało doświadczenie. Narkotyk wypełniał ją po brzegi. Gdyby ktoś teraz spojrzał jej głęboko w oczy dostrzegłby je w środku. Duchy. Już się przebudzały. Przeciągały ramiona, prężyły grzbiety, zgrzytały zębami. I wyglądały badawczo na zewnątrz zza szklistych źrenic Teksanki.
Wstała.
Tak po prostu, tknięta impulsem.
Zawróciła z werandy do wnętrza opustoszałego domu. Drzwi zamknęły się same z siebie odcinając resztki światła.
Zamiast znajomego korytarza czekała na Dhalię wizja.
Hope – temat przewodni, uśmiechał się do niej z dziesiątków monitorów posklejanych z sobą w szczelny mur.
- Hahahaha – dziewczynka zaśmiała się i przylepiła nos do każdego z ekranów ale zaraz umknęła gdzieś w bok, zniknęła z wizji zostawiając jakieś chaotyczne nagrania. Ludzi, miejsc, scen.
http://images.agoramedia.com/EHBlogI...V_Rachel01.jpg
- Ja chowam, ty szukasz!
Dhalia rozejrzała się mrużąc oczy przed niebieskawą łuną. Była wewnątrz labiryntu. Labiryntu z mrugających, ciągle zmieniających się obrazów, na których nie sposób było skupić wzroku.
- Szukasz!
Gdzieś z bocznego korytarza wyjrzała główka Hope. Jej wielkie niebieskie oczy wydawały się kolejną parą podłączonych do prądu telewizorów.