Siła tarczy załoganta była zastanawiająca. Czyżby ciosy Telaia tak osłabły, czy zwykli załoganci mieli aż tak mocne tarcze? Szczęściem sprawdzony Magnus dokonał dzieła zniszczenia w relatywnej ciszy.
Tenno musiał pomyśleć nad jakimś ulepszeniem swojego ostrza. Coś co pozwalałoby mu łatwiej pokonywać tarcze. Wszak użyteczność broni, która nie jest w stanie sięgnąć swego celu staje pod znakiem zapytania.
Gdy Enea zajęła się zwłokami, Telai przeładował broń i zasiadł za panelem wózka, przyglądając się panelowi kontrolnemu. Szczęściem oprogramowanie podobnego sprzętu zawsze pisano jak najbardziej przejrzyście i niemal idioto odpornie. Nie marnując zbyt dużo czasu, Tenno przestawił podnośnik tuż obok już stojących skrzyń, tak aby stworzyć swego rodzaju zaporę - ścianę, która pozwoli tymczasowo ukryć zwłoki.
Następnie otworzył kratkę szybu wentylacyjnego i wspiął się do środka. Potrzebowali rozpoznania pobliskich pomieszczeń. Kiedy to będzie zrobione zamierzał sprawdzić odnogę prowadzącą na północ. Może znajdzie tam coś innego poza zupełnie blokującym przejście wentylatorem? - Test połączenia, dobrze mnie słychać? Zobacze co znajduje się w pomieszczeniach obok. Nadał na ogólnym kanale.
__________________ Our sugar is Yours, friend. |