Podpisuje się pod Dark Souls, chociaż nie wiem jak miałoby to wyglądać.
Z mojej strony zagrałbym w sesje w stylu filmów akcji (typu np James Bond) tylko, że po stronie złoczyńców. Długie przemowy i tłumaczenie swoich złych planów gdy bohaterzy są bezpiecznie skuci, zawczasu przygotowane plany ucieczki, takie sprawy. |