Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 23-09-2015, 06:48   #57
hija
 
hija's Avatar
 
Reputacja: 1 hija jest jak niezastąpione światło przewodniehija jest jak niezastąpione światło przewodniehija jest jak niezastąpione światło przewodniehija jest jak niezastąpione światło przewodniehija jest jak niezastąpione światło przewodniehija jest jak niezastąpione światło przewodniehija jest jak niezastąpione światło przewodniehija jest jak niezastąpione światło przewodniehija jest jak niezastąpione światło przewodniehija jest jak niezastąpione światło przewodniehija jest jak niezastąpione światło przewodnie
Potrząsnęła głową.
Raz.
Drugi raz.

Światło emitowane przez ekrany wwiercało się przez oczy wgłąb czaszki. Głębiej i głębiej, aż sięgnęło kości potylicy. Można było się w tym blasku rozpuścić.

- Szukasz!

Szuka. Szu. Szzzzzuuuu.
Echo.
Potrząsnęła głową po raz trzeci. Jak zwierzę. Jak koń.
Krawędzie pola widzenia puchły i rozmazywały. Łuszczyły jak celuloid.
Niebieskie oczy zaświeciły w końcu korytarza, jeszcze trochę jaśniej niż otaczające ją ślepe oczy monitorów. Rzuciła się w tamtym kierunku, biegiem. Duchy lubiły, kiedy się przejmowała. Kiedy musiała powalczyć trochę o to, po co przyszła.

- HOPE!

Biegła, a jakby stała. Walczyła z cementowymi butami jak we śnie, który paraliżuje strachem. Który zaciska chłodne palce na kręgosłupie i blokuje pracę nerwów.

- ZACZEKAJ - głos odbił się w korytarzu labiryntu echem. Zabrzmiał trochę jak bzyczenie jarzeniówki.
 
__________________
Purple light in the canyon
That's where I long to be
With my three good companions
Just my rifle, my pony and me
hija jest offline