Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 30-09-2015, 14:47   #41
Ardel
 
Ardel's Avatar
 
Reputacja: 1 Ardel ma wspaniałą reputacjęArdel ma wspaniałą reputacjęArdel ma wspaniałą reputacjęArdel ma wspaniałą reputacjęArdel ma wspaniałą reputacjęArdel ma wspaniałą reputacjęArdel ma wspaniałą reputacjęArdel ma wspaniałą reputacjęArdel ma wspaniałą reputacjęArdel ma wspaniałą reputacjęArdel ma wspaniałą reputację
Ulli ruszył przed siebie, pewny i ufny. Wszak prowadził go Ulryk, a urodzenie zapewniało pewną nietykalność. No może była to przesada, jednak sądził, że sobie poradzi. Może i miał rację?

Nie szedł długo, gdy spomiędzy drzew wyłoniła się prymitywna zbieranina namiotów i budynku w stanie mocno surowym. Oczy niewielu mieszkańców, Ulli doliczył się sześciu, skierowały się w stronę szlachcica pałając niechęcią. Narzędzia w dłoniach przeobraziły się w broń, a stara kobieta aż prychnęła. Przed grupę wystąpił mężczyzna w czarnej koszuli i takowych spodniach, trzymający w dłoni olbrzymią, drewnianą ekierkę. Twarz miał bez wyrazu, lecz tło z pozostałych ludzi i ich grymasów, tworzyło napiętą atmosferę.

- Kim jesteś, czego chcesz? - zapytał bez ogródek, spokojnym głosem, który podobnie jak twarz, był pozbawiony emocji.
 
Ardel jest offline