Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 06-10-2015, 09:49   #99
AdiVeB
 
AdiVeB's Avatar
 
Reputacja: 1 AdiVeB ma z czego być dumnyAdiVeB ma z czego być dumnyAdiVeB ma z czego być dumnyAdiVeB ma z czego być dumnyAdiVeB ma z czego być dumnyAdiVeB ma z czego być dumnyAdiVeB ma z czego być dumnyAdiVeB ma z czego być dumnyAdiVeB ma z czego być dumnyAdiVeB ma z czego być dumnyAdiVeB ma z czego być dumny
Cytat:
Napisał Pipboy79 Zobacz post
- Tłumaczyłem już chyba w doc. Ustaliliście kolejność zbiegania. Facet otworzył drzwi w połowie waszej grupki gdy Szuter i Lynx byli już na górze schodów a Gordon i Dave jeszcze w korytarzu na piętrze. Więc to wówczas Gordon miał najbliżej drzwi i tego kolesia. I wiesz, otworzył zaskoczony facet bez broni ale równie dobrze mógł jakiś zwinny mutas z minigunem... No dobra, tego mutasa z minigunem za Waszymi plerami wrzucę przy następnej okazji
Wszystko ok tylko że... to nie Gordon był najbliżej tylko Dave. Gordon stał bezpośrednio za plecami Lynx'a i planowo ruszał równo kiedy on ruszył. Nie pomyliło ci się z Dave'em? Nawet pisałem chyba w poście że "kiwam głową do Dave'a aby poszedł sprawdzić co to za dźwięki tam gdzie miał byc ten mutas z karabinem". Nie wykłócam się ale chciałbym wyjaśnić tę nieścisłość.
 
AdiVeB jest offline