Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 07-10-2015, 12:26   #147
Komtur
 
Komtur's Avatar
 
Reputacja: 1 Komtur ma wspaniałą reputacjęKomtur ma wspaniałą reputacjęKomtur ma wspaniałą reputacjęKomtur ma wspaniałą reputacjęKomtur ma wspaniałą reputacjęKomtur ma wspaniałą reputacjęKomtur ma wspaniałą reputacjęKomtur ma wspaniałą reputacjęKomtur ma wspaniałą reputacjęKomtur ma wspaniałą reputacjęKomtur ma wspaniałą reputację
Zygfryd przed ucztą wziął porządną kąpieli i zlecił karczemnemu słudze wyczyszczenie zbroi. Nie wypadało iść do zamku barona jak zwykły obwieś. Zamek okazał się istną perełką architektury, której imperialny rycerz nie spodziewał się tutaj ujrzeć. Gdzieś w głębokich i mrocznych zakątkach jego duszy obudziło się pragnienie posiadania tego zamku. Uczta bardziej przypominała stypę niż ucztę, ale Zygfryd miał nadzieję że jest to spowodowane zwykłą w tych stronach niechęcią do obcych.

- Przyznam panie baronie, że i ja nie spodziewałem się spotkać w tych okolicach tak zacnego rycerza, jak wasza miłość - odpowiedział Zygfryd na słowa gospodarza - Myślę że jeszcze przez kilka tygodni moje lewe ramię będzie mi przypominać o potężnym uderzeniu waszej miłości. Ale wracając do pytania waszej miłości to ja pochodzę z Sylvanii i jestem członkiem Czarnej Straży mego pana Morra. Pewne polityczne względy w mym zakonie, a o których nie warto teraz wspominać, zmusiły mnie do odbycia pokutnej wędrówki tutaj w księstwach granicznych. Przypadek sprawił że w tej wędrówce spotkałem zacnych towarzyszy. Myślę że sami powiedzą co nieco o sobie.
 
Komtur jest offline