Jeśli o mnie chodzi to jestem fanatyczną purystką językową - co nie oznacza, że sama błędów nie popełniam.
Znają mnie od tej strony moi Mistrzowie, do których pod tajną postacią Wróżki-Ortografki ślę nieanonimowe poprawki.
A teraz poważnie. Kiedy widzę błędy, które są dla mnie oczywiste - przeszkadza mi to w skupieniu się na treści postów i psuje ogólne wrażenie. Generalnie uważam, że jeśli staramy się stworzyć na sesjach niepowtarzalny klimat, wciągnąć innych w przygodę itp. - powinniśmy unikać błędów. Przydatny w tym karkołomnym zadaniu jest chociażby zwykły Word.
Co do wzajemnego zwracania sobie uwagi - do tej pory miałam to szczęście, że żadna z osób którym uwagę zwróciłam (w odpowiednio grzecznej formie oczywiście) nie zareagowała negatywnie (furia/wyrzuty/foch). Ja też z chęcią powitam krytyczne uwagi o moim stylu od każdego z życzliwych czytelników.
Dodam tylko, że osoby nowe na forum wpisujące w różnych tematach jednolinijkowe posty najeżone bykami powodują u mnie wściekliznę. A nie atakuję ich z furią tylko dlatego, żeby nie zrażać nowicjuszy, do których sama też się zaliczam.
__________________ "All that we see or seem is but a dream within a dream." E.A.Poe Odskrzydlenie. |