Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 16-04-2007, 00:53   #178
Tammo
 
Reputacja: 1 Tammo ma wspaniałą reputacjęTammo ma wspaniałą reputacjęTammo ma wspaniałą reputacjęTammo ma wspaniałą reputacjęTammo ma wspaniałą reputacjęTammo ma wspaniałą reputacjęTammo ma wspaniałą reputacjęTammo ma wspaniałą reputacjęTammo ma wspaniałą reputacjęTammo ma wspaniałą reputacjęTammo ma wspaniałą reputację
Arrow Polemika z Solfelinem

Cytat:
Napisał Solfelin Zobacz post
WoD przedstawia historię co n-a-j-w-y-ż-e-j wampirzą.
[... 1]
Co do tej historii "s-f" to jest to wzięte z literatury szamanistycznej oraz ezoteryki
[... 2]
Jedyne, co tam jest fikcją, to sami Powołani oraz istoty stworzone przez speców z Wodu. "Czystych" stworzyłem z pomocą inspiracji, wynalazków takich jak komputer i osób które mi pomogły przeżyć tutaj. Tak samo Powołani.
[... 3]
A jeszcze można wymienić, że cała kultura (Biblia) pochodzi z Sumeru. Oczywiście, znacie ten fakt, tylko zapomnieliście?
[... 4]
A motyw "Ojcowsko-Chrystusowo-Maryjny" jest przecież w "religii" egipskiej (Ozyrys-Horus-Izyda).
[... 5]
; - )
Uczyć się! ; - D
[...]
Szok, nie? ; - D
[... 6]
Rację będzie miał KTOŚ w 2012 roku. "Królestwo Niebieskie" znaczyło kiedyś "Kosmos" (a raczej coś NAJLEPSZEGO z kosmosu). ;- )
[... 7]
Tammo[...] Zresztą, co powiedziałeś? "BÓG"?

Przeczytaj ZE ZROZUMIENIEM BIBLIĘ.

Tam pisze: "Stworzyliśmy!" STWORZY-LI-ŚMY! MY!

MY!
Bogowie.

Elohim - to z tłumaczenia "bogowie" i tak identyfikuje się "boga" - bogowie. Liczba mnoga. ; - D
Solfelinie. Doświadczenie życiowe nauczyło mnie, że poglądy wiary są poglądami nadzwyczaj prywatnymi, często intymnymi wręcz dla niektórych.

Zadziwia mnie więc Twoja gruboskórność, kiedy wprost stwierdzasz co jest prawdą a co fikcją, głosząc - przyznaję - mocno kontrowersyjne poglądy niczym naukową prawdę wszem i wobec znaną.

Być może nie dostrzegasz, jak może to być odebrane, ale post Twój jest dziwny i zastanawia mnie, czy pewien protekcjonalizm jaki zeń przebija (ad 6, lub komentarze w stylu "znacie lecz zapomnieliście", "czytaj ze zrozumieniem") ma być wedle Twoich założeń prztyczkiem w nos dla mnie, czy też chciałeś sobie zażartować? Jeśli to pierwsze, zaprzestań, bo nieuzasadnione. Jeśli to drugie, wycofaj proszę, bo może mnie najwyżej zjeżyć. Naprawdę, znajduję takie zachowanie bardzo dziwnym. Masz bowiem dwa przypadki. Albo jestem wierzącym i własnie zarzucasz mi, że Świętą Księgę mej religii czytałem bez zrozumienia, albo nie jestem wierzącym a wtedy Twój post "przeczytaj ze zrozumieniem Biblię" jest ni przypiął ni przyłatał. Bo niby czemu miałbym to robić?

Nie podejmę tutaj dyskusji o sprawach wiary czy tłumaczeń z hebrajskiego. To bezcelowe. Innymi słowy, pominę Twe uwagi z punktów 3, 4 i 5. Punktu 7 nie rozumiem. Więc, też pominę.

Zwrócić natomiast pragnę Twą uwagę na parę faktów:

1) World of Darkness przedstawia cały świat. Świat wampirów, wilkołaków, magów oraz mumii, upiorów i przemieńców. Najpełniejsza w nim jest kosmologia wampirza, ale inne też są.

2) Elementy SF, w odróżnieniu od szamanistyki czy ezoteryki, to np. wspomniane przez Ciebie eksperymenty genetyczne, klonowanie i inne wymiary lub przybywanie z innych planet. IMO, do tego piła Wernachien pisząc o SF. Ona sama może to zresztą potwierdzić.

Dodatkowo, wydaje mi się, że wprowadzając nową kosmologię, własną, dobrze jest upewnić się, że sprzedanie tego postaciom graczy odbędzie się w takiej formie, że Ci będą to w stanie zaakceptować.

Bowiem, moje poglądy odkładając na półkę, przypatrzmy się Januszowi. Kim jest? Głęboko wierzącym w Boga szesnastolatkiem, który dzięki wierze podniósł się z naprawdę traumatycznego doświadczenia i wyszedł na prostą. Myślałem, że w koncepcji postaci dość jasno dałem do zrozumienia, że wiara w Boga (chrześcijańska, jeśli nie katolicka stricte) jest w życiu Janusza opoką.

Nie wybrałem mu studiów religioznawczych, nie wyposażyłem go w znajomość aramejskiego czy hebrajskiego. Natomiast uczyniłem go świadkiem i to w dodatku osobistym - cudu. Kiedy chłopak miał lat dwanaście, zobaczył, że wiara w Boga uchroniła go przed pewną śmiercią, w dodatku straszliwą.

Jak sądzisz, Solfelinie, czy taka osoba zdoła przełknąć gładko opowieść podejrzanej grupki (byłe wampiry, gnoją nas, czytają nam w myślach, porwali mnie, bawią się nami, zarzucają NAM posiadanie rozbuchanego 'ja', nie odpowiadają na stosunkowo proste i naturalne pytania), która stoi w sprzeczności z jej własnymi przekonaniami? Uwzględniłeś to chyba, kiedy pytałem, czy koncepcja może być?

Finałowo, co do "stworzyliśmy". W Biblii jaką czytałem, pisało stworzył. Konkretnie, odsyłam do Księgi Genesis. POLSKIEGO wydania. Jestem Polakiem, nie Izraelitą tudzież Aramejczykiem, pomimo pewnego zainteresowania religiami nie studiowałem religioznastwa jako głównego tematu mych studiów, lecz zaledwie poboczny. Jeśli zaś wnioskujesz o liczbie mnogiej z powodu słowa elohim, to odpowiedź posłałem Ci na PW wcześniej, otrzymawszy Twoje PW w tej materii.


pozdrawiam,
Tammo
PS. Polecam Twej uwadze prace Pascala oraz Tardina. Obaj opisali jak opisy biblijne mają się do faktów naukowych, przystępnym językiem i w naprawdę fajny sposób.
 
__________________
Zamiast PW poślij proszę maila. Stare sesje:
Dwanaście Masek - kampania w świecie Legendy Pięciu Kręgów, realia 1 edycji
Shiro Tengu
Kosaten Shiro
Tammo jest offline