- Błagam, Fiono! Głosuj na Samuraja. Ja na niego swój głos oddam. - Bolesław wyglądał na zrezygnowanego i zmęczonego. Miał nadzieję, że miastowi oddadzą swoje głosy szybciej niż Mafia, bo ich trójka w pełni wystarczy, żeby kogoś zlinczować. Miasto musi być teraz silne. O winie Samuraja i Thora był przekonany, jednak nie był pewien co do Rona.
Ostatnio edytowane przez Ardel : 15-10-2015 o 19:35.
|