Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 16-04-2007, 15:37   #109
Malekith
 
Malekith's Avatar
 
Reputacja: 1 Malekith ma z czego być dumnyMalekith ma z czego być dumnyMalekith ma z czego być dumnyMalekith ma z czego być dumnyMalekith ma z czego być dumnyMalekith ma z czego być dumnyMalekith ma z czego być dumnyMalekith ma z czego być dumnyMalekith ma z czego być dumnyMalekith ma z czego być dumnyMalekith ma z czego być dumny
Nico Castelano

Uważnie zlustrował mężczyznę, który ich powitał. Więc to był ten cały Scott, o którym mówił Call. I ta laska... Facet sprawiał wrażenie niby całkiem zwyczajnego, ale było w nim coś... niepokojącego. Nico nie potrafił sprecyzować dlaczego.

Podrapał się w policzek i zaczął się zastanawiać o jakich to umiejętnościach nagadał mu Call. Miał nadzieję, że nie zmyślił jakichś niestworzonych historii, z których teraz ciężko będzie im się wytłumaczyć. Albo może Call dowiedział się o nich więcej, niżby chcieli o sobie ujawniać... Cóż, cokolwiek by to nie było, Nico czuł się pewnie. Nie w takich sytuacjach bywał.

Zmrużył oczy i nie odzywając się słowem postanowił ruszyć w górę schodów, odczekał jednak chwilę, aż damy udadzą się przodem.
 
__________________
Są dwa rodzaje ludzi: ci, co robią backupy i ci, co będą je robić...
Malekith jest offline