Kiedy wszyscy (prócz nawigatora- on ma swoje wkręty) znaleźli się w mesie bosman rozpoczął:
- Wiem, że to, co powiem, może wydać siÄ™ dziwne, ale żadne z nas nie hoÅ‚duje chaosowi, ba, niektórzy sÄ… gorliwymi Sigmarytami. Widzicie, organizacja zwana RodzinÄ… odkryÅ‚a, że niektóre zwierzoczÅ‚eki i mutanci majÄ… wiÄ™cej „ludzkoÅ›ci” w sobie niż inni. Niektórzy z nich zostajÄ… przywódcami band, inni sÄ… gnÄ™bieni i drÄ™czeni. Tych ostatnich wÅ‚aÅ›nie Rodzina odbiÅ‚a i zbadaÅ‚a- okazaÅ‚o siÄ™, że posiadajÄ… dużą dozÄ™ wolnej woli, o czym maÅ‚o kto wie. Otóż oni utworzyli zalążek tej zaÅ‚ogi. Rozpoczęły siÄ™ badania nad lekiem na mutacje Chaosu. OsiÄ…gniÄ™to pewny wynik, jednak tylko na zwierzoczÅ‚ekach. Ale on nie jest na razie ważny. Teraz Rodzina próbuje wyÅ‚apać wszystkich możliwych mutantów i zwierzoludzi, którzy robiÄ… użytek z woli. Poza tym… cóż, zaciÄ…gamy ludzi, którzy mieli kontakt ze spaczeniem. Niestety, panowie, to jest powód waszego pobytu tu.
Mesa była sporym pomieszczeniem ze stołami, ławami i kuchnią. Żadnych innych mebli czy przedmiotów. Bosman wyposażony w kord i pistolet spogląda na was smutnym wzrokiem.
Felix:
- Oho, ruszyliśmy. Zgodnie z planem. Teraz możesz wiedzieć. Popłyniemy na południe do Arabii, gdzie zakupimy antidotum na spaczeń. Tak, jesteś zarazony spaczeniem, jak my wszyscy.- z tymi słowy kapitan wstał i wyszeł przed biórko, głośno tupiąc kopytami.- Tylko bez paniki.
__________________ Chcesz grać,a le nie znasz systemu WFRP II?
Szkoda, co?
Wal na 7704220 i opowiedz o postaci, zmienimy ja na liczby!
Ostatnio edytowane przez kayas : 16-04-2007 o 20:13.
|