Przed akcją
- Jasne - ucieszył się Wypłosz. Pomysł Godzilli był świetny - Weźmiemy jakiś mały nadajnik radiowy, taki, który włącza się jednym naciśnięciem guzika. Ty będziesz miał odbiornik. W razie kłopotów... - Jayson skinął głową. Ten pomysł mu wyraźnie pasował. Po akcji
Kiedy Leon wjedżał na ustaloną uliczkę, KITT już tam stał, a z budynku wypożyczalni furgonetek wychodził jakiś gość. Gość był wyraźnie wkurzony i kiedy zbliżył się do auta, Chris poznał w nim Wypłosza.
- Pomyliłem adresy - powiedział zirytowany dziadek - Nie chodziło o wypożyczalnię furgonetek, ale firmę przeprowadzkową. To oni są powiązani z Electronic Inc - Wypłosz przekazał dane firmy Chrisowi - Wiesz coś o nich, albo współpracowałeś z nimi? |