Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 29-10-2015, 00:13   #1007
Pipboy79
Majster Cziter
 
Pipboy79's Avatar
 
Reputacja: 1 Pipboy79 ma wspaniałą reputacjęPipboy79 ma wspaniałą reputacjęPipboy79 ma wspaniałą reputacjęPipboy79 ma wspaniałą reputacjęPipboy79 ma wspaniałą reputacjęPipboy79 ma wspaniałą reputacjęPipboy79 ma wspaniałą reputacjęPipboy79 ma wspaniałą reputacjęPipboy79 ma wspaniałą reputacjęPipboy79 ma wspaniałą reputacjęPipboy79 ma wspaniałą reputację
Cytat:
No to ten... miło się grało i wogóle Pamiętajcie panowie, że kruczyca lubiła świecidełka i horrory
- Nie no co Ty, nie dygaj nie jest tak źle. Teren masz zdziebko niełatwy i nieco ograniczoną przestrzeń operacyjną ale nadal masz swobode manewru swoją hirołsówą I nie wyją alarmy i pałkarze nie lecą szukać Twojej hirołsówy więc w sumie jest nawet nieźle bym powiedział



Cytat:
Jak Sookie pozwoli to będziemy Cie odwiedzac.
Przemycimy pilnik w paczce żelków.
- Nie no weź Leo nie tripuj dziewczyny Na pewno da się z tego jakoś radę wykaraskać A jak nie to my ją wykaraskamy




Cytat:
Jak już macie się tarabanić to nie w odwiedziny tylko z odsieczą :P
- To trza wiedzieć gdzie i jak

- Znaczy się puść alarma do reszty grupy. Nie wiem czy z umbry się da ale jeśli możesz przenieść się do naszego reala to z tamtąd zadzwoń do KITT'a choćby. Jak on będzie wiedział to i nam powie.

- A jakby co to chyba w realu mogłabyś się powołać na Adrina. Wkońcu należysz do jego specgrupy i jesteś na służbie to tak w razie nawijki z superelficą. Ona w końcu podlega Adrianowi. Więc musiałaby się zdecydować ruszyć jego cżlowieka jakby co. I nawijaj śmiało przez telefon nawet jakby już szli po Ciebie, niech wiedzą, że ktoś wie gdzie i z kim jesteś. To może ich mnie kusić przed jakimiś głupimi numerami.

- A póki co i tak masz odwrót odcięty to w sumie jak wolisz. Ale właściwie możnaby się rozejrzeć dookoła skoro już i tak tam jesteś. Na razie jakoś jak dla mnie to mętny obraz jest co tam się dzieję w tym szpitalu ani co to ma wspólnego z młodymi i ich porwaniem. No ale może nie dostrzegam oczywistej oczywistości no to sorry. A z dzieciakiem nie wiada może coś jest na rzeczy bo tam na mieście jakieś ploty chyba były, że elfica cośtam eksperymenci na dzieciach czy cóś w ten deseń. No ale może i przypadek, na ta chwilę nie wiem.





Cytat:
W środku jest tłok, więc nie bardzo widzicie.

- Chwila, chwila... Ja się chyba zgubiłem... To gdzie jest w tej chwili Steve? Mnie się wydawalo, że wszedł do tej firmy przewozowej od furgonetek i tam nawija i się akcja dzieje a tu cóś o jakiś pączkodajni jest... To chyba cóś zgapiłem...

- Ale w każdym razie jak wielki to jest budynek? Jest jakiś wolnostojący jak jakiś Mac czy część jakiejś kamienicy czy czegoś większego?



@PPPP

- Puść alarma do Jay'a Chyba się znają na tyle, że nawet jakby powiedział jakieś zdanie z filmu czy cóś w eter i Jay by usłyszał chyba by skumał w czym rzecz.

- A ogólnie to spróbuj grać na zwłokę może. Bo grzyb wie gdzie on chce cię zaprowadzić ale najwyraźniej w dogodniejszy dla niego teren/towarzystwo czyli niezbyt korzystne dla nas.
 
__________________
MG pomaga chętniej tym Graczom którzy radzą sobie sami

Jeśli czytasz jakąś moją sesję i uważasz, że to coś dla Ciebie to daj znać na pw, zobaczymy co da się zrobić
Pipboy79 jest offline