A i zupełne zaskoczenie to nie było, bo Otwin spodzewał się walki nawet prędzej niż później. Inaczej by było gdyby Otwin wieszał pranie, a Karl postanowił mu obić za to ryło. Wtedy raczej parowanie/unik nie przysługują, jeśli jeden zaszedłby drugiego.
No i żeby unikać trzeba mieć umiejkę, jeśli mnie pamięć nie myli. Ale to tak oczywista i przydatna umiejka że chyba każdy z nas ją ma... mam i ja.