Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 30-10-2015, 22:03   #100
Orthan
 
Orthan's Avatar
 
Reputacja: 1 Orthan ma wspaniałą reputacjęOrthan ma wspaniałą reputacjęOrthan ma wspaniałą reputacjęOrthan ma wspaniałą reputacjęOrthan ma wspaniałą reputacjęOrthan ma wspaniałą reputacjęOrthan ma wspaniałą reputacjęOrthan ma wspaniałą reputacjęOrthan ma wspaniałą reputacjęOrthan ma wspaniałą reputacjęOrthan ma wspaniałą reputację
James zerkając przez okno fabryki, pomyślał że przynajmniej on i towarzysze dowiedzieli się co stał się z ich latającym towarzyszem, choć bardziej zastanawiał go widok tajemniczego mężczyzny w stroju służącego intonującego swój obłąkany i złowrogi zaśpiew. Uwagę Jamesa zwróciło też lustro jego czarna obsydianowa tafla nie zwiastował niczego dobrego i jeszcze to uczucie że jakaś wygłodniał bestia czai się za tym lustrem. Wtedy rozległo się miauczenie kota i głośne przekleństwo Gustawa. Nie trzeba był długo czekać na rekcję nieznajomego wyciągną swą broń, nadal nie przerywając śpiewania przerażającej pieśni. Na ten widok James zaklną i krzyknął do swoich towarzyszy.
-Zauważyli nas, w środku jest związany Crown i jakiż tajemniczy uzbrojony mężczyzna który śpiewa tą pieśń. I też prawdopodobnie próbuję coś nie zbyt dobrego sprawdzić przez zło-magiczne lustro. Atakujemy!!
Następnie James wyciąga swoje dwa pistolety i wbiega do środka fabryki, oddając strzał w stronę kultysty, a drugi pistolet oddając strzał kierują w stronę lutra. Następnie podbiega z wyciągniętym pałaszem w stronę mężczyzny i próbuję go zmusić do przerwania śpiewu pieśni za wszelką cenę.
 
Orthan jest offline