Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 02-11-2015, 22:17   #110
Turin Turambar
 
Turin Turambar's Avatar
 
Reputacja: 1 Turin Turambar ma wspaniałą reputacjęTurin Turambar ma wspaniałą reputacjęTurin Turambar ma wspaniałą reputacjęTurin Turambar ma wspaniałą reputacjęTurin Turambar ma wspaniałą reputacjęTurin Turambar ma wspaniałą reputacjęTurin Turambar ma wspaniałą reputacjęTurin Turambar ma wspaniałą reputacjęTurin Turambar ma wspaniałą reputacjęTurin Turambar ma wspaniałą reputacjęTurin Turambar ma wspaniałą reputację
- To szaleństwo! - wykrzyczał widząc ciało syrenki Ariel. - Przecież one chyba są pod ochroną!
Czuł ogromny zawód. Tak niewiele brakowało... Tym razem się nie pomyli. Zło musi zostać pokonane i mr. T się do tego przyczyni.
Zmierzył wzrokiem wszystkich którzy zostali, nie zaszczycając tym trupa syndroma. Woody zrobił wielką robotę i jak tylko to wszystko dobrze się skończy, to mr. T zabierze go na wielką szklankę mleka.
- Z racji tego, że wątpię by mafia była na tyle głupia by zabijać tego, kto oficjalnie ich oskarża muszę na razie odłożyć moje oskarżenia wobec tego prezentera. To wygląda zupełnie jak chęć zrzucenia winy. Arielka mogła się pomylić w swoich przypuszczeniach. W tym wypadku trzeba wziąć pod uwagę wszystkich, którzy teraz się nagle rzucają na zlinczowanie tego, co przyznaję, strasznie wkurzającego prezentera. Jednak jest różnica pomiędzy byciem irytującym, a mordowaniem zagrożonych gatunków!
Uderzył pięścią o wnętrze drugiej dłoni.
- Żaden z was się nie przyzna, ale bardzo szybko przeskakujecie z jednego kwiatka na drugi, kiedy tylko zwęszycie okazję do linczu. Koszykarzu i Ty Kamienna Ściano!
- Czarodziejko! - zaapelował do Sailor Venus - pomóż nam w tej słusznej sprawie. Tak samo pan, panie prezydencie i ty szanowna Pani Domu - skłonił się z szacunkiem Halince Kiepskiej, która tak bardzo przypominała mu jego zapracowaną matulę. Tylko nie była czarna.
 
__________________
Show me again... The power of the darkness... And I'll let nothing stand in our way.
Turin Turambar jest offline