Na wielkim telebimie, który ktoś ustawił w nocy nagle pojawił się obraz. Oczom widzów ukazała się mała polanka w sercu jakiejś dżungli bądź lasu na której znajdowały się zrobione z liści i drewna chatki, obok ogniska stały wysokie palące się pochodnie. Z głośników leciała charakterystyczna muzyka budująca nastrój i powagę sytuacji. Na prowizorycznych taboretach utworzonych ze skał siedziały kukły ucharektyryzowane i przebrane w stroje postaci biorących udział w grze o Atlantydę. Gdzie niegdzie widać było napisy z logiem "Survivors Atlantis". Kukła z podobiną Sailor Venus miała na twarzy smutną minkę wymalowaną sokiem z jakiegoś egzotycznego owocu natomiast a jej pochodnia pozostawała zgaszona.
[MEDIA]http://www.youtube.com/watch?v=du_o8MOkqSU[/MEDIA]
-Ron Burgundy! - zawołał głos zza kadru.
Jakaś tajemnicza postać o sylwetce greckiego boga, ubrana tylko w sukienkę z liści niczym tancerki hula, z twarzą pokrytą błotem nagle wstała z jednego z taboretów i dumny krokiem podeszła do oddalonego od polany stolika na którym stały: gliniany garnek, kartka pergaminu i czarny marker. Ron westchnął i pokiwał głową jakby do siebie zerkając w ukrytą w krzakach kamerę. Ron napisał na pergaminie pojedyncze słowo. Muzyka ucichła a prezenter zaczął mówić.
-To spoko gość. W innych okolicznościach pewnie byśmy się zakumplowali mimo, że jest tyranem i zbrodniarzem wojennym no i wprowadza ogromny chaos w naszą rozgrywkę, ale jak czasem coś powie to.. - Ron wymusił uśmiech. -O rany człowieku. Nie wiem czy jestem w stanie to zrobić - ręce mu drżały jak rozwinął w końcu kartkę i pokazał ją do kamery. STONEWALL <3 LOVE & PEACE
Głosił napis na pergaminie. Burgundy miał łzy w oczach, ale ciągnął dalej. -Pewnie, że są jeszcze inni kandydaci jak... Jordan, który głosuje na mnie, mówi, że może zagłosować na Stonewalla a potem, że pewnie mafią jest ten kto tak mało mówi cytując Jordana: "Big Trio: Winnie the Pooh, Hally czy Venus". Sailorka właśnie odpłynęła na białą salę i typ na nią był co najmniej dziwny, Puchatek nie wygląda na mafijnego geniusza a Halinka hmm no ciężko mi coś powiedzieć o pani Kiepskiej.. Swoją drogą dziwne, że nie podejrzewał pan Puszka, który także mało się udziela. Chyba podejrzewa pan prawie wszystkich panie Jordan, przypomnę, że zostało 2 mafiozów a nie 5. Jak ma pan problemy z szukaniem to wystarczy spojrzeć w lustro zamiast wprowadzać chaos. Nie wiem tylko czy winnym jest pan czy może ten słodko wyglądający kotek, ale myślę, że dojdziemy do tego jak zlinczujemy Kameleona Randalla
__________________ "Tak, zabiłem Rzepę." - Col Frost 26.11.2021
Even a stoped clock is right twice a day
Ostatnio edytowane przez traveller : 06-11-2015 o 09:04.
|