- Nim się nie przejmujcie jak dołączyłem do akcji to on już się schował w jakieś dziurze jak jakiś tchór poradzimy sobie bez niego!- Rzucił chłopak po czym poszedł z powrotem podnieść wcześniej rzuconą katanę - Przydała by mi się do tego jakieś jaszczur ale zamierzałem pożyczyć tylko na chwilę niestety ta przeklęta Baba Yaga przeniosła nas zanim zdążyłem oddać więc oprócz idioty zrobiła ze mnie złodzieja!- Ed westchnął ale szybko zmienił temat - Ok to co teraz robimy ? Czekam na rozkazy |