Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 06-11-2015, 10:51   #143
Matemaru
 
Reputacja: 1 Matemaru jest na bardzo dobrej drodzeMatemaru jest na bardzo dobrej drodzeMatemaru jest na bardzo dobrej drodzeMatemaru jest na bardzo dobrej drodzeMatemaru jest na bardzo dobrej drodzeMatemaru jest na bardzo dobrej drodzeMatemaru jest na bardzo dobrej drodzeMatemaru jest na bardzo dobrej drodzeMatemaru jest na bardzo dobrej drodzeMatemaru jest na bardzo dobrej drodzeMatemaru jest na bardzo dobrej drodze
Kubuś siedział i czekał. Jego łapka znajdowała się w prawie pustym słoiczku w po miodzie. Wychodząc na zewnątrz bał się, ze znów zobaczy śmierć i nie mylił się. Na ziemi leżała czarodziejka. Ta która się na niego dziwnie patrzyła. Nie wiedział dlaczego, ale teraz nie żyła. A z jej postaci wyłonił się, jakiś biały duży robot. Puchatek już zaczynał się przyzwyczajać do tych przemian. Jednak dalej się wzdrygał w trakcie ich.
Po chwili usłyszał rozmowy i rzucanie oskarżeń na jednego z brodatych panów:
-Ja... Dobrze zgadzam się, że Pan Stonewall jest być moze w mafii. Chciałbym jednak by on sam się spróbował obronić przed tymi wszystkimi zarzutami. - tu spojrzał na biedną byłą czarodziejkę -Byśmy nie zabili niewinnego.
Kubuś na chwilę odsapnął i powiedział:
-Choć Pan Karol czy to coś co się ukrywa w cieniu chyba też jest troszkę podejrzane? - przełknął ze strachem ślinę -Jest Pan trochę straszny - po czym schował się za słoiczkiem miodu.
 
Matemaru jest offline