Gdy James dotarł do Grethy trochę się zmęczył, księga nie był zbyt lekka. Jedyne co zaniepokoiło James przed dotarciem do Grethy to było zniknięcia Crowa - prawdopodobnie jak domyślił się James mógł nadal pracować dla świata przestępczego i jego porwanie przez Kane Inc. miało na celu zdobycie księgi. Na całe szczęście Kassel nie stawiał zbytniego oporu i zachowywał się w miarę spokojnie podczas przenoszenia. Gdy James dotarł na miejsce lekko się zdziwił i zaniepokoił na widok płonącego budynku lombardu, jak widać po rozmiarach pożaru Gretha z Laurą nie próżnował. James na widok Grethy podchodzi do niej i skinąwszy jej głową mówi. -Można wiedzieć co się stał że podpaliłyście cały budynek? Chyba nie po to by zadowolić Hennrite?
Dodał James z uśmiechem patrząc krótko w stronę zafascynowanej płomieniami Hennrity, po czym dalej kontynuował swą wypowiedz. - Mam kilka dobrych wiadomość, znaleźliśmy stalową księgę i Lilin będzie wolna, udało nam się też złapać Kassel i być może powie nam ona coś ciekawego na temat Kane Inc. , niestety mam też kilka złych wiadomości. Znaleźliśmy Crowa, ale uciekł i prawdopodobnie poinformował naszych wrogów o zdobyciu księgi, a dodatkowo mam podejrzenia że nasi wrogowie przekopiowali księgę i fabryka świec nie był przypadkowa mieli dużo materiału do wykonania matrycy.
Potem James krótko streścił co wydarzyło się w fabryce świec Grethcie. |