Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 06-11-2015, 23:29   #544
Alaron Elessedil
 
Alaron Elessedil's Avatar
 
Reputacja: 1 Alaron Elessedil ma wspaniałą reputacjęAlaron Elessedil ma wspaniałą reputacjęAlaron Elessedil ma wspaniałą reputacjęAlaron Elessedil ma wspaniałą reputacjęAlaron Elessedil ma wspaniałą reputacjęAlaron Elessedil ma wspaniałą reputacjęAlaron Elessedil ma wspaniałą reputacjęAlaron Elessedil ma wspaniałą reputacjęAlaron Elessedil ma wspaniałą reputacjęAlaron Elessedil ma wspaniałą reputacjęAlaron Elessedil ma wspaniałą reputację
Załapałem tyle, że ten niziołek, co nam pomógł był w bandzie, która w rzeczywistości stała za zmutanceniem wioski. Mogli się dostać za palisadę otwartym przez nas przejściem, ale nie jestem pewien. W każdym razie Arno nawet nie podejrzewa, że mutanty mogły się przekraść do Franzenstein

Lechu poruszył bardzo ciekawy temat. W szczególności, że Arno chciałby kontynuować najemniczą ścieżkę.

Teraz kilka kwestii:
1. Arno pomoże kuzynowi, ale dopiero wtedy, gdy dostanie w swoje ręce coś lepszego niż młotek na gwoździe. Do tego proponuje wtajemniczyć Berta jako osobę, która może opatrzyć ranę.
2. Arno chce podróżować z Bertem, Jostem i Yorrim, ale z Edmundem nie. Będzie rzucał najbardziej wymyślne klątwy, jakie przyjdą mu do głowy (w tym, żeby jego dusza nigdy nie zaznała spokoju i nigdy nie dostał się do ogrodów Morra i takie tam) za zabicie Eryka, który był khazadowi jak brat. A na końcu będzie chciał poddać pod głosowanie czy drużyna chce podróżować z Edmundem. Sam zajmuje stanowisko przeciwne.
Oczywiście nawet jakby decyzją drużyny Edmund odpadł na te kilka lat, to i tak możemy się połączyć na nowo. Arno nie będzie zachwycony, ale zdąży ochłonąć trochę przez te lata. Także Evil by nie odpadał.
 
__________________
Drogi Współgraczu, zawsze traktuję Ciebie i Twoją postać jako dwie odrębne osoby. Proszę o rewanż. Wszystko, co powstało w sesji, w niej również zostaje.
Nie jestem moją postacią i vice versa.
Alaron Elessedil jest offline