Wątek: Bezludna Wyspa
Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 18-04-2007, 18:15   #22
Serpentia
 
Reputacja: 1 Serpentia wkrótce będzie znanySerpentia wkrótce będzie znanySerpentia wkrótce będzie znanySerpentia wkrótce będzie znanySerpentia wkrótce będzie znanySerpentia wkrótce będzie znanySerpentia wkrótce będzie znanySerpentia wkrótce będzie znanySerpentia wkrótce będzie znanySerpentia wkrótce będzie znanySerpentia wkrótce będzie znany
Wstaję i patrzę na tych bezradnych miotających się ludzi. Wielu z nich jest jeszcze w szoku. Po chwili namysłu podchodzę do najliczniejszej grupy osób i mówię: "Ludzie uspokójcie się! Takimi działaniami do niczego nie dojdziemy. Trzeba myśleć nieco na przyszłość. Popieram Krzyśka. Podzielmy się na dwie grupy. Jedna niech pójdzie wzdłuż plaży i zobaczy czy woda jeszcze czegoś nie wyrzuciła a druga niech wejdzie w las i spróbuje znaleźć jakieś schronienie na noc. Dzisiaj z głodu nie umrzemy prześpimy się z tym problemem i jutro poszukamy jakiegoś źródła wody i jedzenia." W tym momencie biorę Krzyśka za rękę i zaczynam go ciągnąć wzdłuż plaży. "Jestem Christine miło cię poznać." Oglądam się przez ramię i krzyczę: "Idzie ktoś?! Aha bym zapomniała nie widziałam żadnej czapki."
 
__________________
:swir: I don't suffer from my insanity, I enjoy it. :swir:
Serpentia jest offline