Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 08-11-2015, 11:12   #174
Hazard
 
Hazard's Avatar
 
Reputacja: 1 Hazard ma wspaniałą reputacjęHazard ma wspaniałą reputacjęHazard ma wspaniałą reputacjęHazard ma wspaniałą reputacjęHazard ma wspaniałą reputacjęHazard ma wspaniałą reputacjęHazard ma wspaniałą reputacjęHazard ma wspaniałą reputacjęHazard ma wspaniałą reputacjęHazard ma wspaniałą reputacjęHazard ma wspaniałą reputację
Hej.
Niniejszym, z przykrością ogłaszam, iż zamykam sesję.
Przepraszam was, za czas, który zmarnowaliście na tworzenie KP jak i grę, która prawdopodobnie nigdy nie ujrzy końca. Muszę przyznać się do porażki. Jak nie miałem problemów z pisaniem postów, tak forma i ogólny styl rozgrywki kompletnie odbiegł od moich początkowych przewidywań, co mocno zmniejszało moją motywację do prowadzenia.
Only-docowy styl gry jak widać nie sprawdził się. Być może dlatego, że niepotrzebnie rozwlekałem rozmowy, zamiast od razu przechodzić do konkretów, a być może to po prostu kwestia ograniczonego czasu części z was ( oczywiście mnie też zdarzały się dłuższe przestoje).
Forma śledczej sesji również minęła się z moimi oczekiwaniami. Teraz stwierdzam, że coś takiego mogłoby się nadawać jako krótki epizod jakiejś dłuższej przygody, jednak prowadzenie całej sesji w takim stylu było moim zdaniem chybionym pomysłem. Być może jakiemuś bardziej doświadczonemu MG udałoby się poprowadzić w taki sposób całą sesję, jednak mnie ciężko utrzymać ten miejski, pełen mroki i tajemnic klimat i przy okazji was nie zanudzić.
Zniknięcia Szarleja i Losta, jak i przestoje również oddziałały na moją motywację i chęci gry.

Jednak porażka leży zdecydowanie po mojej stornie. Była to moja pierwsza próba poprowadzenia sesji i być może po prostu ustawiłem sobie zbyt wysoko poprzeczkę. Sandboxowe śledztwo w miejskim klimacie zdecydowanie przerosło moje możliwości. Mam wiele przemyśleń, po tej sesji i z pewnością następnym razem lepiej przygotuje się do prowadzenia i będę starał się unikać błędów, które tu popełniłem. Konstruktywna krytyka mojego prowadzenia również jest mile widziana.

Tak więc, dzięki wszystkim za grę. Mam nadzieję, że dane nam będzie jeszcze kiedyś razem pograć.
 
Hazard jest offline