Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 10-11-2015, 19:52   #122
Orthan
 
Orthan's Avatar
 
Reputacja: 1 Orthan ma wspaniałą reputacjęOrthan ma wspaniałą reputacjęOrthan ma wspaniałą reputacjęOrthan ma wspaniałą reputacjęOrthan ma wspaniałą reputacjęOrthan ma wspaniałą reputacjęOrthan ma wspaniałą reputacjęOrthan ma wspaniałą reputacjęOrthan ma wspaniałą reputacjęOrthan ma wspaniałą reputacjęOrthan ma wspaniałą reputację
James zsiadł z grzbietu Grethy , na widok palącej Laury jego wzrok zrobił się jeszcze bardziej ponury, Lura dobrze wiedział że na pokładzie nie można było palić, to był zbyt niebezpieczne. Na jej słowa odrzekł tylko z lekką nutą agresji w głosie.
To nie zasługa, sióstr klasztornych - zresztą nie czas na wyjaśnienia. A po za tym postaraj następnym razem nie palić przy zbiornika wodoru w mojej obecności, dobrze wiesz jakie jest to niebezpieczne.
Na słowa o przesłuchaniu i wezwaniu przez sierżanta, James odmruknął coś Laurze i ruszył w stronę mostka nie czekając na innych, przez cała drogę milcząc i mając ogromną ochotę kogoś rozszarpać z czystej wściekłości która w nim buzowała.
 
Orthan jest offline