Hunter
Kobieta rzuciła mi mieszek ze złotem. Pośpiesznie otworzyłem go.
-Co? Przecie to mi ledwo na piwo starczy- powiedziałem zdziwiony.
"1.Smok może mieć ją w brzuchu. Może go wytropimy po śladach, jeżeli ktoś z was to potrafi."- usłyszałem- Pani ja potrafię... lecz co mi po tym jak Smoki latają??- zapytałem, lecz nie oczekiwałem odpowiedzi.
Kolejna propozycją, którą podała nasza zleceniodawczyni, było przeszukać laboratorium.
-No... to jest o wiele prostsze... Lecz... Sol skarbie, o ile wiem masz zdolności jasnowidzenia. Postaraj się znaleźć tą bransoletkę, oddam Ci 1/3 mojej pensji- uśmiechnąłem się do dziewczyny. |