Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 18-11-2015, 17:40   #84
Santorine
 
Santorine's Avatar
 
Reputacja: 1 Santorine ma wspaniałą reputacjęSantorine ma wspaniałą reputacjęSantorine ma wspaniałą reputacjęSantorine ma wspaniałą reputacjęSantorine ma wspaniałą reputacjęSantorine ma wspaniałą reputacjęSantorine ma wspaniałą reputacjęSantorine ma wspaniałą reputacjęSantorine ma wspaniałą reputacjęSantorine ma wspaniałą reputacjęSantorine ma wspaniałą reputację
Franz biegł. Zgodnie zresztą ze swoim przekonaniem, że sprawy honoru były mu obce. Ostatecznie zresztą, nie miał po co walczyć z bestiami uzbrojonymi po zęby. Co to, to nie… Schierke jednak był nieco zdziwiony postawą krasnoluda. Ongiś zasłyszał, że te dwie rasy nienawidziły się, toteż jego wcześniejsze wahanie było spowodowane głównie reakcją krasnoluda.
Pewnie przesłyszałem się, pomyślał, mimowolnie wzruszywszy ramionami. Nie rzekł jednak na ten temat nic.

Odzyskawszy dech w piersiach, rzekł:

- Oby to była ostatnia z atrakcji wieczoru - rzekł do swoich towarzyszy, spoglądając na dalekie światła miasta. - Ani chybi, bramy miasta będą zamknięte, jeśli to coś większego od, ha, Domu.

Splunął, idąc równym krokiem.

- Trzeba będzie gładko przygadać do miejscowych. Szczęściem szlachcica nie ma z nami, nie zrujnuje pierwszego wrażenia. Idźmy szybciej! - rzekł na koniec, z niecierpliwością.
 
Santorine jest teraz online