Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 21-11-2015, 22:43   #90
Gerappa92
 
Gerappa92's Avatar
 
Reputacja: 1 Gerappa92 jest godny podziwuGerappa92 jest godny podziwuGerappa92 jest godny podziwuGerappa92 jest godny podziwuGerappa92 jest godny podziwuGerappa92 jest godny podziwuGerappa92 jest godny podziwuGerappa92 jest godny podziwuGerappa92 jest godny podziwuGerappa92 jest godny podziwuGerappa92 jest godny podziwu
Franz dobrze zrobił, że pierwszy się odezwał. Łatwiej swojemu uwierzyć niż komuś obcego pochodzenia. Szczególnie w zapyziałej wiosce Nathaniel tolerancji się nie spodziewał. No ale cóż zrobić, każdy tylko o własną żyć dba i w sumie co tu się dziwić na takim zadupiu.

Nathaniel ukłonił się nisko gdy jego kompan podróży przedstawił go strażnikom. Nie spodziewał się tak dobrych manier ze strony poczciwego zabijaki jakim zapewne był Franz.

- Dobrze robicie witając nas z bronią w rękach. Do cholery, czasy to nie przychylne a i okolica w plugastwa obfita - tu szerokim łukiem pokazał rozcierający się za ich plecami gęsty las. - Do paskudnej jędzy, na waszym miejscu nie inaczej bym postąpił. Wy zaś wyjątkowo dobrodusznie pytacie kim jesteśmy. Wyglądamy jak obdartusy kurewskie lecz nie szukamy jałomużny. Wręcz przeciwnie, los nas zepchnął na obsrany margines i wiemy że ciężką pracą mamy szanse odzyskać naszą słodką dumę. Czy w waszej solidnej osadzie znajdzie się dla nas miejsce? Z szczerą ochotą będziemy wam służyć pomocą jak pszczoły służą polnym kwiatom.

Zakończył swą wypowiedź nieco poetycko ale głos przy tym miał zdecydowanie szorstki. Doskonale posługiwał się mową wspólną a lata na deskach statków wtłoczyły muw krew wszystkie znane przekleństwa z Imperium lecz elfich metafor nie wyzbył się nigdy.
 
__________________
"Rzeczą ważniejszą od wiedzy jest wyobraźnia."
Albert Einstein
Gerappa92 jest offline