Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 24-11-2015, 09:10   #35
Lomir
 
Lomir's Avatar
 
Reputacja: 1 Lomir ma wspaniałą reputacjęLomir ma wspaniałą reputacjęLomir ma wspaniałą reputacjęLomir ma wspaniałą reputacjęLomir ma wspaniałą reputacjęLomir ma wspaniałą reputacjęLomir ma wspaniałą reputacjęLomir ma wspaniałą reputacjęLomir ma wspaniałą reputacjęLomir ma wspaniałą reputacjęLomir ma wspaniałą reputację
Archeolog przysłuchiwał się temu co poszukiwacze przygód mieli do powiedzenia.
Gdy Nagietek wspomniał o plądrowaniu grobowca Nyrver wyraźnie pobladł, jednak na ripostę Liliusa odetchnął z ulgą

- Pamiętajcie, że to grobowiec! Jak powiedział twój towarzysz. Zapłacę wam za wyniesienie księgi, nie świętokradztwo i zakłócanie spokoju zmarłemu! Gdyby nie to, że wolumin jest potrzebny Chissvorowi to nigdy byśmy nie próbowali dostać się do środka, a i on musi mieć ważny powód! Nic poza księgą nie może zostać wyniesione ze środka! -
huknął gniewnie mnich z Candlekeep.

- Wracając do samej księgi... - zaczął spokojnie, zwracając się do Gnorsta -... to wiem tyle co wam powiedziałem. Księga jest nasycona starożytną magią lub czymś podobnym, więc pewnie będzie emanować silnym promieniowaniem energii magicznej. Domyślam się też, że jej moc pozwoliła się jej zachować w nienaruszonym stanie. To powinno nam wystarczyć do jej znalezienia. Co do informacji o jej położeniu, cóż... powiem szczerze - nie pytałem. Nie zwykłem kwestionować poleceń przełożonych, zwłaszcza, gdy są starsi i bardziej doświadczeni. -

Następnie po raz kolejny zwrócił się do Nagietka
- Co do ceny, mogę zaoferować wam sto sztuk złota, do podziału między was. -



__________________________________________________ _______
Dziennik został zaktualizowany
 
__________________
Może jeszcze kiedyś tu wrócę :)
Lomir jest offline