Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 26-11-2015, 16:50   #95
Ardel
 
Ardel's Avatar
 
Reputacja: 1 Ardel ma wspaniałą reputacjęArdel ma wspaniałą reputacjęArdel ma wspaniałą reputacjęArdel ma wspaniałą reputacjęArdel ma wspaniałą reputacjęArdel ma wspaniałą reputacjęArdel ma wspaniałą reputacjęArdel ma wspaniałą reputacjęArdel ma wspaniałą reputacjęArdel ma wspaniałą reputacjęArdel ma wspaniałą reputację
Strażnicy, z których jeden okazał był się okazał mężem Katrin właśnie, pokiwali głowami i zgodzili się na wejście do wioski. Dodatkowo Tobias uściślił, że wyprawa nie odbędzie się następnego dnia, tylko jeszcze jeden później. Przez jeden dzień drużyna mogła jeszcze trochę popracować na wyżywienie i wypocząć.

Szewc nie był zachwycony widokiem tak wielu ludzi i nieludzi. Wyraził swoje niezadowolenie szczerze i bez ogródek, jednak pozwolił wszystkim zostać w sieni przy kominku. Widząc, że mają ze sobą koce, nie proponował im żadnego posłania. Wypytał ich jeszcze o przygody i czy przypadkiem nie mają jakichś ciekawych z nich pamiątek, które chętnie odkupi. Napomknął również o harpii.

Noc była już późna, więc pomimo głodu wszyscy posnęli jak zmęczone płaczem dzieci.



(prawdopodobnie) 14 Pflugzeit 2523, Festag

Niewyspanych uciekinierów obudził Phillip, który ugotował owsiankę, doprawioną korzonkami. Nie było jej wiele, jednak niezbyt wybredni goście zajadali się ze smakiem. Do popicia niestety nie było piwa, tylko słabiutki bulion z pływającą po wierzchu, zwiędniętą pietruszką.

Gospodarz od razu powiedział, że jeżeli ktoś byłby chętny do popracowania, to jedną osobę może zatrudnić. W złocie może i nie zapłaci, jednak może dać kilka pensów i zapewnić posiłek i nocleg. Powiedział także, że u Davida Angestaga znajdzie się dla kogoś praca i Koenigowie starają się postawić płot, a ich prawdopodobny zięć za bardzo się na tej robocie nie zna. No i jest leniwy niesamowicie.
 
Ardel jest offline