Podsumuje, czy dobrze zrozumiałem.
Pojawia się nowy gracz, Ty mu w drzwiach mówisz żeby zwalał buciory. Potem pytasz się czy wie czego chce.
Jak odpowie" No nie wiem, słyszącym o rpgach, ale się nie znam." To Ty mu każesz spadać, bo Twój czas jest cenny i jakby naprawdę go interesowało to by się dowiedział.
A jak gnojek odpysknie:
"Po to przyszedłem żeby się dowiedzieć"
A Ty mu z bańki, bo mógł to zrobić wcześniej.