Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 26-11-2015, 19:25   #12
Noobirus
 
Noobirus's Avatar
 
Reputacja: 1 Noobirus jest na bardzo dobrej drodzeNoobirus jest na bardzo dobrej drodzeNoobirus jest na bardzo dobrej drodzeNoobirus jest na bardzo dobrej drodzeNoobirus jest na bardzo dobrej drodzeNoobirus jest na bardzo dobrej drodzeNoobirus jest na bardzo dobrej drodzeNoobirus jest na bardzo dobrej drodzeNoobirus jest na bardzo dobrej drodzeNoobirus jest na bardzo dobrej drodzeNoobirus jest na bardzo dobrej drodze
Sterowanie statkiem Azumi: 2(1d6) = 2 = 8
Amaya szuka Yori'ego: 5(1d6) = 5 = 10


Amaya: gdy tylko wbiegłaś na korytarz, dosłownie wpadłaś w Yori'ego wbijając swój nos w jego koszulę.

- Hej, uważaj. Tak w ogóle to czemu statek wibruj...

Pociągnęłaś za rękaw Pana i zatargałaś go natychmiast do stołka kapitana.

Azumi: ok... widziałaś jak to Yori mniej więcej robi. Naciska ten guzik, pociąga za to, przesuwa to... Dobra, statek się obrócił! Cholera! Czemu nie porusza się do przodu!

W tej chwili do pokoju wpada Yori razem z Amayą. Statek wibruje coraz mocniej. Yori podbiega do komputera przed Azumi i naciska czerwony guzik, który został przeoczony przez dziewczynę.

I zaczęło się! Statek wskoczył w szybkość nad-świetlną. Azumi została wprost wgnieciona w stołek. Amaya odruchowo rozstawiła skrzydła a Yori po prostu zaczął sunąć po ziemi prosto do kolejnych sal.

Michiko miała jeszcze gorzej. Dziewczyna nadal płakała, wszędzie leciały liście i kilka kolejnych donic spadło na ziemię.

Oświetlenie na statku na chwilę zgasło, by oszczędzić generatory. Głośny szum niemal ogłuszył wszystkich na Essenpalast a po chwili... zapadła cisza. Lampy powoli zaczęły rozświetlać wszystkie pomieszczenia, coś syknęło za ścianami, innym razem coś cicho strzeliło.

Wszyscy w tej chwili trzymają się kurczowo podłogi i myślą "Żyjemy?".
 
Noobirus jest offline