Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 28-11-2015, 22:25   #99
Nortrom
 
Nortrom's Avatar
 
Reputacja: 1 Nortrom ma wspaniałą reputacjęNortrom ma wspaniałą reputacjęNortrom ma wspaniałą reputacjęNortrom ma wspaniałą reputacjęNortrom ma wspaniałą reputacjęNortrom ma wspaniałą reputacjęNortrom ma wspaniałą reputacjęNortrom ma wspaniałą reputacjęNortrom ma wspaniałą reputacjęNortrom ma wspaniałą reputacjęNortrom ma wspaniałą reputację

Wypoczęty, choć nie całkiem wyspany, Ragnar usiadł do posiłku. Nigdy nie należał do tych, którzy przywiązują wagę do tego co jedzą, tak długo jak było to jadalne, ale po ostatnich wydarzeniach nawet najgorsze jedzenie smakowało jak najlepszy posiłek. Dlatego właśnie pochłonął swoją owsiankę w zastraszającym tempie. Podobny los spotkał bulion, o czym świadczył błyskawicznie opróżniony kubek.

Całej rozmowie, która toczyła się obok niego, przysłuchiwał się z niedużą uwagą. Właściwie to wystarczyła mu ta część o miejscach, w których może popracować, ale słuchał. W końcu stwierdził, że musi się ruszyć, więc wstał powoli, przeciągając się przy tym.

- No nic, trzeba iść popracować. Odwiedzę tego całego Davida. Może ma coś ciekawego do roboty? Dobrze byłoby rozruszać kości przed wypadem na orków! - zarechotał.

Zaraz po tym poszedł w ślady Franza i wyszedł z budynku. Jednak nie wypatrywał przy tym rzeczy ciekawych, na przykład córek młynarza.
 
__________________
"Alea iacta est." ~ Juliusz Cezar
Nortrom jest offline