Hasso chwilę milczał nim odpowiedział.
- Sam powiedziałeś "Chodzmy bo co tu więcy robić" ? A co ma robic tam przynajmniej tam ośmioro ludzi ? Wychlali wszystko, dziewuchy wyobracali i co dalej siedzą ? Po co ? Oni na coś czekają, albo kogoś, moze posłańca z wiadomością. Ale na mój nos to grubsza sprawa. Rozejrzyjmy się może coś wywęszymy. A z tym truciem to dobrze by było tylko jak to zrobić . Zaprosić by gremialnie, znaczy wszyscy napili się z jednej beczułki piwa na raz ? Strujemy jednego, może dwóch zanim reszta się połapie.
Zaprząc do roboty... Jakiś fałszywy trop podsunąc by w pułapkę wlezli i żeby nam przy okazji skapło ? Otto jesteś prawdziwym barbarzyńcą z Północy niegodnym cywilizacji wśród której się obracasz...
Jakby na potwierdenie jego słów przechodzący obok chłopek wysmarkał się w palce które wytarł w brudne portki. - Doceń to szczęście.
Ale nic nie uradzimy siedząc na dupach, trzeba je ruszyć i przewietrzyć. A może się zdażyć i tak, że któremuś tam jakiś wypadek się wydarzy - mało to nieszczęśc na ludzi spada Chodzmy co ma być to będzie i niech nas Phaex wspomaga. Nic tu nie wymyślimy - zakończył
Ostatnio edytowane przez Ivar : 30-11-2015 o 22:50.
|