Sesja trwa już osiem miesięcy. To bardzo długo zważywszy na fakt, że zdążyliśmy przebrnąć przez rozpoczęcie i jesteśmy w trakcie pierwszej misji.
Jeśli kiedyś będziesz chciał poprowadzić jeszcze jakiś warframe, to pomyśl o czymś takim:
Równie dobrze można od razu dać nam po cztery różne zdolności, które jedynie wspomagają w walce i nie muszą być przecież jakieś potężne. Każda z nich zużywa moc, więc i tak jest to ograniczeniem.
Każdy warframe mógłby mieć uniwersalne zdolności,dostępne dla każdego, jak bieg po ścianie, suprskoki, sonary czy szarżę, która by zużywała moc, ale mogła pomóc w walce, a poza tymi jeszcze swoje unikalne.
Tak na marginesie, to dalej mi się wydaje, że kopiowanie gry do PBF nie ma sensu. Cała zabawa z odblokowywaniem mocy po kolei, kupowanie przedmiotów na naszym statku (który w grze nazywa się Tilset chyba) i wybieranie stamtąd kolejnych misji za które dostajemy kasę w grze MMO ma sens, ale w PBF? Moim zdaniem to tutaj po prostu nie zdaje egzaminu.