Moim zdaniem nie musimy się przyczajać w obozie, po prostu można być czujnym i mieć broń na podorędziu. Jeśli będzie chciał zaatakować, to i tak to zrobi. No i najlepiej znaleźć miejsce, gdzie będzie w miarę otwarty teren (w lasach zdarzają się przecież niewielkie "polanki"), wtedy nie damy się zaskoczyć
. Tak, czy siak, Orla nie będzie się wykłócać, jeśli Hurgar i Franz zadecydują inaczej, jednogłośnie
.