Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 07-12-2015, 10:49   #117
Ivar
 
Ivar's Avatar
 
Reputacja: 1 Ivar ma wyłączoną reputację
Hasso z obrzydzeniem patrzył na rozgrywające się przed ich oczami widowisko.
- Na Borona co za wieprze - skrzywił się i mimowolnie dotknął wiszący mu na szyi symbol boga - Otto przecież oni przechlali już nosy spomiędzy oczu. Jedynym kto ma pieniądze w tej dziurze to karczmarz. Rozejrzyj się dookoła - zdrową ręką zatoczył łuk - oni przepili już wszystko co można było sprzedać. Postawić i owszem postawię na ciebie, ale skąd ty tu znajdziesz przeciwnika ? Chyba tą babę ze ścierą.... - roześmiał się.
- Nie stójmy jak te dzięcioły bo ziąb. Nie wiem czy coś bym tu przełknął z jedzenia, ale co jak co gorzałkę na rozgrzanie na pewno tu dostaniemy. Dowiemy się czegoś, tym tu piwo postawić a wyśpiewają wszystko

 

Ostatnio edytowane przez Ivar : 07-12-2015 o 11:18.
Ivar jest offline