- No ale mnie chodzi o czary magiczne te ferie a nie o czary kobity która potrafi dobrze dogodzić... A zresztą nieważne jedno od drugiego trudno odróżnić! twoja sprawa jak u niej zaplusujesz tym lepiej dla ciebie- Bill zorientował że wkopuje się coraz głębiej więc porzucił wątek. - Szaman nam niepotrzebny! Przecie Biała Łuska od Jaya i mentorka Marcusa powiedzieli to samo że bydle jest złe nienaturalne! No, i krzywdzi Gaie bo Umbra nie powinna być pusta! Ten pająkołak co wspópracuje z szefem jest niezainteresowany pupilem znaczy się że mamy go rozkwasić Munninko i koniec tematu O! - Się wie Marcus! Ja będę kapciem ty gazetą a jak już odzyskamy ciało Jacoba to pewnie będzie miał przy sobie kluczę do baru to jego duch ani nikt z szefostwa raczej się nie pogniewają jak sobie weźmiemy parę flaszek żeby zrobić towarzyszowi stypę i opić nasze wielkie zwycięstwo! - Zawołał coraz mocniej nakręcony na walkę. - To wy idźcie sobie gadać z Panią Doktór Kingstone a ja z moim kumplem Marcusem pokażemy zmorom i pająkom z Umbry czym jest zemsta wilka! |