Duncan, który od jakiegoś czasu uważnie analizował drogę prowadzącą od wioski w stronę wybrzeża, w końcu znalazł coś, czego szukał:
- Wieśniacy mówili, że łowcy niewolników poruszali się wozem. Tu widzę jakieś świeże koleiny i sądzę, że to właśnie ślady naszej zwierzyny. Ruszajmy. Miejmy nadzieję, że ich dogonimy na czas. |