Wątek: Kobiety a RPG
Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 22-04-2007, 22:05   #149
Milly
 
Milly's Avatar
 
Reputacja: 1 Milly ma wspaniałą reputacjęMilly ma wspaniałą reputacjęMilly ma wspaniałą reputacjęMilly ma wspaniałą reputacjęMilly ma wspaniałą reputacjęMilly ma wspaniałą reputacjęMilly ma wspaniałą reputacjęMilly ma wspaniałą reputacjęMilly ma wspaniałą reputacjęMilly ma wspaniałą reputacjęMilly ma wspaniałą reputację
Przypominają mi się moje początki

Ledwo co 13 wiosen mi minęło i zagrałam swoją pierwszą sesję. Byłam jedyną dziewczyną w gronie kilku (w porywach do kilkunastu) sporo ode mnie starszych facetów. Wojny z rodzicami toczyłam regularnie o chodzenie na czarne msze i inne tego typu ciekawe rozrywki dla młodych panien nie za bardzo odpowiednie Nie przeszkodziło mi to wcale wyrosnąć na porządną osóbkę bez specjalnych dewiacyjnych odchyleń - chyba że wliczyć w to wstręt do przechodzenia na czerwonym świetle i fakt, że nigdy nie miałam wątpliwej przyjemności skosztować taniego wina (i proszę Kutaka o nie wypowiadanie się w tej kwestii ). Tak więc nawet młode dziewczynki zaczynające swoją przygodę z RPG nie są z góry skazane na deprawację przez lubieżnych, starych erpegowiczów płci męskiej. Szkoda tylko, że rodzice nigdy nie chcą przyjąć tego do wiadomości i wojny z nimi są jakby... nieuniknione
 
Milly jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem