Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 22-12-2015, 00:50   #538
Raist2
 
Raist2's Avatar
 
Reputacja: 1 Raist2 ma wspaniałą reputacjęRaist2 ma wspaniałą reputacjęRaist2 ma wspaniałą reputacjęRaist2 ma wspaniałą reputacjęRaist2 ma wspaniałą reputacjęRaist2 ma wspaniałą reputacjęRaist2 ma wspaniałą reputacjęRaist2 ma wspaniałą reputacjęRaist2 ma wspaniałą reputacjęRaist2 ma wspaniałą reputacjęRaist2 ma wspaniałą reputację
Marcus zawył z wściekłości. “Rozszarpię go, zagryzę" mówiły mu instynkty, a on się im poddał.
Doskoczył do Billa i wymierzył mu cios w szczękę łapą, lecz temu udało się obronić.

Co robisz debilu? Nie chcesz przecież go zabić” opamiętał się, i zadał mu cios pięścią, trafiając go, lecz bez efektu.

I znów Fianna zaatakował pięścią lecz tym razem nie trafiając. Starcie było wyrównane, niczym pradawni bohaterowie dorównujący sobie mocą. Żaden z nich nie potrafił wywalczyć sobie przewagi. Liczył się błąd, pierwszy błąd który przechyli szalę zwycięstwa, i pozwoli zadecydować o losie przegranego.
 
Raist2 jest offline