Nie, w D&D (począwszy od AD&D) są też specjalizacje w szkołach magii, ale powód, dla którego ludzie kupują wszystkie podręczniki jest mi nieznany - równie dobrze można bawić się jednym lub trzema.
Cytat:
Po prostu ziomek masz sentyment do Power Rangers.
|
Nie wiem czy jest sens dyskusji z Tobą skoro traktujesz to tak prześmiewczo... Mówiłem to również w oparciu o opinię moich graczy, którzy grali ze mną w prawie wszystkie edycje D&D oraz WFRP 2 ed (inne systemy też liznęliśmy, ale tylko tymczasowo). Jako MG lubię, gdy magowie bardziej wyróżniają się od siebie i nie twierdzę, że magia w D&D jest gorsza (przeciwnie), ale ta w WFRP jest ciekawym urozmaiceniem - szczególnie, że wspomniana przez Ciebie koncepcja z komórkami jest wykorzystywana w całej masie cRPGów i RPGów.
Co więcej; za najlepszy system magii uważam D&D 4.0, gdzie zaklęć jest sporo, ale liczba dostępnych bohaterowi czarów została dość mocno ograniczona (choć można je znacznie częściej rzucać) i jest też cała masa rytuałów, które zastępują większość zaklęć użytkowych z poprzednich edycji.